Prowokator podał się za księdza i zapytał czy może wynająć pokój w domu duszpasterskim w Krakowie z 13-letnią dziewczynką. Niespodziewanie udało mu się to. Sanktuarium Bożego Miłosierdzia wydała potem specjalne oświadczenie w tej sprawie: – "Przepraszamy za zaistniałą sytuację, która nigdy nie powinna się wydarzyć i zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby Dom Duszpasterski był środowiskiem bezpiecznymdla dzieci i młodzieży"